24 lutego o  godz. 10.45 dostaliśmy zgłoszenie od zorganizowanej grupy osób, która znajdowała się na przełęczy pomiędzy Bukowym Berdem a Krzemieniem, że jedna z nich doznała urazu kończyny dolnej i nie może kontynuować marszu. Z uwagi na trudno dostępny teren a bardzo dobre warunki pogodowe poproszono o pomoc załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego , który wraz z ratownikiem pokładowym GOPR udał się na miejsce zdarzenia. Po wylądowaniu okazało się, że pomocy potrzebuje jeszcze osoba dlatego też w dwóch przelotach jedną i drugą osobę przetransportowano do Wołosatego, gdzie zostały przekazane własnej obsłudze medycznej będącej w Wołosatem.  Z pozoru wydaje się, że śmigłowiec został wezwany do błahego przypadku ale z uwagi na trudno dostępne miejsce, czas dojazdu ratowników a następnie ewakuację najpierw jednego a potem drugiego poszkodowanego ta akcja wymagałaby kilkunastu godzin wytężonej pracy kilkudziesięciu ratowników.